W lutym 2022 r. Rada Polityki Pieniężnej po raz piąty podniosła stopy procentowe. Raty kredytów wzrosły kolejny raz. W efekcie osoby posiadające złotowy kredyt mieszkaniowy zmierzą się z o ¼ wyższą ratą niż jeszcze kilka miesięcy temu. Decyzje Rady Polityki Pieniężnej uderzają w polskie rodziny. Lewica składa projekt o dofinansowaniu do oprocentowania kredytów mieszkaniowych. Według projektu Lewicy dopłata do kredytu przysługiwałaby konsumentowi, jeżeli jego rata kredytu na dzień 1 lutego 2022 r. jest wyższa niż 30% przeciętnego miesięcznego dochodu przypadającego na jednego członka gospodarstwa domowego i stanowi część odsetek należnych bankowi równych 2 punktom procentowym. A konsument spłaca w miesięcznej racie odsetkowej część odsetek stanowiących różnicę między odsetkami naliczonymi według umowy kredytu i kwotą dopłaty. Dopłata do kredytu jest udzielana przez okres nie dłuższy niż 12 miesięcy.
Arkadiusz Iwaniak:
Dlaczego konsumenci brali kredyty? Ponieważ uwierzyli prezesowi NPB Adamowi Glapińskiemu, który mówił jeszcze rok temu: bierzcie kredyty, inflacja jest opanowana, nic złego nam nie grozi. Należy przynajmniej częściowo zrekompensować niezapowiedziane podwyżki stóp procentowych.
Jeżeli stopy procentowe zostaną podniesione do poziomu 4 – 4 i pół procenta to koszt kredytów mieszkaniowych wzrośnie o 60 procent. Jednocześnie obecna zdolność kredytowa trzyosobowego gospodarstwa domowego jest mniejsza o około 150 tysięcy złotych, w stosunku do roku 2021. A jeżeli stopy procentowe dalej będą rosnąć, to ta zdolność kredytowa zmniejszy się o 200 – 250 tysięcy.
Dlatego naszym zdaniem to państwo powinno wziąć teraz na siebie tą podwyżkę. Tak jak miało to miejsce w chwili, gdy powstał Fundusz Covidowy dla przedsiębiorców. Chcemy, by tak samo potraktować Polaków mających kredyt hipoteczny.
Każde podniesienie stopy procentowej oraz wzrost stawek WIBOR to są miliardy dla banków. Nie ma dzisiaj powodów, aby państwo chroniło te miliardowe zyski, zamiast prowadzić politykę dzięki której obywatelki i obywatele są pewni swojego jutra. Obecna sytuacja wymaga, aby dopłaty były stosowane również w stosunku do konsumentów. Chcemy, aby przeciętne dopłata wynosiła tyle samo, ile otrzymują dzisiaj przedsiębiorcy – 2 punkty procentowe, czyli przeciętnie 300 zł miesięcznie. Taki mechanizm pozwoli też elastycznie reagować na kolejne podwyżki stóp procentowych
Źródło: infoPłockTV
Projekt ustawy o dofinansowaniu do oprocentowania kredytów mieszkaniowych